Roșia Montană (Goldbach niem., węg. Verespatak) jest miejscowością górniczą w Apuseni. Na mapie józefińskiej z lat 1769-1773 przedstawiającej Transylwanię, miejscowość ta pojawia się pod nazwą „Veres Patak” (w tłumaczeniu na rumuński „Pârâul Însângerat/Roșu” – “Krwawy Potok” lub “Czerwony Potok”). Miejscowość znajduje się w Dolinie Roșia, którą przecina rzeka Roșia. Rzeka ta jest bogata w minerały, a w szczególności w żelazo, które nadaje jej czerwonawy kolor, stąd wzięła się i nazwa rzeki i miejscowości. Taki kolor wody jest wynikiem nadmiernej działalności górniczej, która trwa od ponad 2000 lat.
Historia
Miejscowość może się poszczycić tysiącletnim istnieniem, była bowiem znana jeszcze przed podbojem Dacji, i wspominana przez: Herodota, Pliniusza, Tytusa Liviusza. Jest jedną z najstarszych miejscowości w Europie kultywujących tradycję wydobycia metali szlachetnych. Została założona przez Rzymian w czasie panowania Trajana, jako miasto górnicze skolonizowane przez Ilyrów. Była znana pod nazwą Alburnus Maior. Pierwszym dokumentem, w którym wyszczególniono tę nazwę jest tablica woskowa datowana na 6 lutego roku 131. W ruinach byłej osady archeolodzy odnaleźli mieszkania, grobowce, chodniki górnicze, narzędzia górnicze, wiele inskrypcji w języku greckim, łacińskim oraz 25 tablic woskowych. Wiele z tych archeologicznych znalezisk można obejrzeć w Muzeul Mineritului (Muzeum Górnictwa) w Roșia Montană. Jeśli chodzi o górnictwo, to można dodać, że w Dolinie Roșia istniały stępy (tłuczarki), które działały podobnie jak młyny wodne i były używane do rozdrabniania kruszców. W ciągu roku, w czasie, kiedy w korycie rzeki Roșia przepływ wody był niewystarczający do pracy stępów (tłuczarek), otwierano śluzę sztucznego jeziora (lub stawu).Roșia Montană była świadkiem wszystkich wydarzeń z historii Rumunii. W roku 1784 domy górników zostały zniszczone przez powstańców prowadzonych przez Kloszkę, urodzonego we wsi Cărpiniș, natomiast w czasie rewolucji w roku 1848, przebywał tu Simion Balint, jeden z najbardziej zapalonych rewolucjonistów. Tutaj urodziła się i wychowała Iulia Faliciu, żona B.P. Hașdeu (pisarz i filolog rumuński) oraz matka poetki, Iulii Hașdeu.
Turystyka
Roșia Montană położona jest w centrum Apuseni (Karpaty Zachodniorumuńskie), u podnóża Gór Metaliferi, 80 km od miasta Alba Iulia, 15 km od Câmpeni i 11 km od Abrud. Ponieważ znajduje się blisko węzła drogowego łączącego DN 74 i DN 75, można z łatwością dostać się tam z każdej strony:
Z Alba Iulia, drogą krajową DN 74, trasą Alba Iulia-Zlatna-Abrud-Roșia Montană.
Z Cluj-Napoca drogą DN 75, trasą Cluj-Napoca-Turda-Baia de Arieș-Câmpeni- Roșia Montană.
Z Oradei drogą DN 76 i DN 75, trasą Oradea-Beiuș- Ștei-Nucet-Câmpeni- Roșia Montană.
Wraz z pojawieniem się kontrowersyjnego Projektu wydobywczego w Roșia Montană, a dokładniej wraz z rozpoczęciem wydobycia złota w roku 1997, projekty turystyczne zostały właściwie wymazane z planów lokalnych władz, które postawiły wszystko na ten jeden projekt, będący całkowicie w sprzeczności z zamysłem rozwoju turystycznego. Na przeciwległym biegunie planowania znajdują się miejscowości z Doliny Arieșu, rozrzucone wzdłuż trasy Turda – Câmpeni i Câmpeni – Albac – Horea – Beliș – Huedin itd., w których turystyka wiejska, obok innych działalności typowych dla tego regionu (hodowla zwierząt, zbiór owoców, runa leśnego, obróbka drewna, itp.), bardzo się rozwinęła w ostatnim dziesięcioleciu, i stała się sprawdzonym przykładem rozwiązań dla długoterminowego rozwoju. Wraz z rozpoczęciem projektu wydobywczego, który stosuje metodę cyjankową w procesie wydobycia złota, zaistniało ryzyko, że cała turystyka obejmująca regon Apuseni ucierpi. Obawiano się obecności cyjanku i jego ewentualnego przenikania do wód gruntowych na tym obszarze.
Roșia Montană znajduje się na wysokości ok. 800 m.n.p. w Dolinie Roșia, która łączy łagodne wierzchołki wzgórz z wysokimi masywami górskimi. Góry Metaliferi pokrywają lasy, pastwiska lub łąki nadające im specyficzny wygląd. Jedyną w swoim rodzaju cechą pejzażu jest obecność niezliczonych sztucznych jezior zwanych „tăuri” – stawy. Jeziora te zostały stworzone początkowo na potrzeby działalności górniczej, natomiast dzisiaj służą w celach rekreacyjnych. W Roșia Montană istnieje ponad 105 stawów, jezior czy też śluz (Țarina, Tăul cel Mare, Anghel, Brazi, Corna itd.), wszystkie są rezultatem działalności wydobywczej. W pobliżu Roșia Montană znajdują się dwie wyjątkowe formacje geologiczne, które zostały ustanowione pomnikami przyrody: Piatra Corbului (Skała Kruka) i Piatra Despicată (Pęknięta Skała). Piatra Corbului znajduje się na Wzgórzu Cârnic, na wysokości ok. 950 m n.p.m., a Piatra Despicată znajduje się między Wzgórzem Cârnic i Wzgórzem Cetă.
Miejsca, które warto zobaczyć
Wzgórze Cetății jest ważnym świadectwem historycznym, można tu zobaczyć chodniki i szyby byłych kopalni rzymskich. Wzgórze znajduje się w odległości ok. pół godziny na piechotę od centrum miejscowości. Tutaj znaleziono 25 tablic woskowych, które potwierdzają tysiącletnią obecność osadników na tych terenach. Najważniejsza jest tablica nr XVIII, jedyna na której jest zaznaczona data (6 lutego 131 n.e.) i nazwa “Alburnus Maior”. Tablica została odnaleziona w roku 1854 i obecnie można ją podziwiać w Muzeul Mineritului (Muzeum Górnictwa). Jest to również miejsce, gdzie znajdowała się twierdza Alburnus Maior.
Twierdza Alburnus Maior znajduje się na Dealul Cetății (Wzgórze Twierdzy) w pobliżu byłych kopalni rzymskich. Była ona punktem obronnym miejscowości oraz kopalni złota. Tutaj archeolodzy odkryli mieszkania, grobowce, narzędzia górnicze, wiele inskrypcji w języku greckim czy po łacinie oraz 25 tablic woskowych. Większość z tych odkryć można oglądać w Muzeum Górnictwa.
Muzeum Górnictwa znajduje się w pobliżu byłej kopalni. Można tu obejrzeć nieczynne chodniki zbudowane przez Rzymian długie na dziesiątki kilometrów, historyczne zabytki i narzędzia górnicze odkryte przez archeologów w ruinach dawnego miasta, oraz konstrukcje używane do oddzielania złota od kamienia, nazywane stępami. Stare domy z XVIII-XIX wieków (zabytki architektury ludowej).
Pomnik Rumuńskich Bohaterów Pierwszej Wojny Światowej Obelisk jest umieszczony w centrum miejscowości a został wzniesiony w roku 1925, aby uczcić pamięć rumuńskich bohaterów poległych w Pierwszej Wojnie Światowej. Pomnik, o wysokości 4 m, jest zbudowany z betonowego postumentu, na którym wznosi się cokół i obelisk w formie piramidy, która jest zakończona trzema krzyżami. Na fasadzie pomnika znajduje się napis: „1914-1918/ Bogu Pokłon/ Cześć bohaterom narodu“.
Zabytki przyrody
Piatra Corbului (Skała Kruka) znajduje się na południe od miejscowości, w odległości ok. godziny marszu, na południowym zboczu Wzgórza Cârnic. Rezerwat geologiczny zajmuje powierzchnię 5 ha, na wysokości między 950 i 1100m n.p.m. Statut rezerwatu posiada od 1969 r. Formacje są chronione z powodu masowego pojawienia się andezytów. Przyjęły one formę ruin twierdzy czy głowy kruka, skąd też nazwa. Skały są poddawane intensywnemu procesowi wietrzenia oraz licznym przemianom. Wierzchołki skał są pokryte igłami i ostrymi wieżami, ale są tu też ogromne skały przewieszone, które wskazują na miejsca, z których, w przeciągu lat, odrywały się olbrzymie bloki skalne. Liczne drążenia w skale wskazują na miejsca dawnych chodników rzymskich, dzisiaj już zniszczonych.
W pobliżu Skały Kruka, pomiędzy Wzgórzem Cârnic a Wzgórzem Cetății znajduje się inna chroniona formacja geologiczna, zwana Pękniętą Skałą. Jest uformowana z ogromnej skały, oddzielonej od podłoża i składającej się z materiału niespotykanego w tych okolicach. Pochodzenie skały nie jest znane. Legenda mówi, że tysiące lat temu została ona upuszczona przez olbrzyma, który przenosił ją na ramionach przez Góry Apuseni. Dojazd do tego miejsca jest możliwy od strony centrum miejscowości, byłą drogą przemysłową.
Jeziora
Do oddzielania złota od reszty rudy wykorzystywano wiatraki wodne zwane „șteampuri” czyli stępy. Przepływ potoków płynących w pobliżu kopalni był niewystarczający, dlatego aby uruchomić stępy stworzono wiele sztucznych jezior zwanych “stępowymi jeziorami” lub „stawami”. Większość z nich istnieje do dzisiaj, a ponieważ nie odgrywają już swojej pierwotnej roli zostały przystosowane do hodowli ryb, celów rekreacyjnych oraz wędkarstwa sportowego.
Tăul Mare (Duży Staw) znajduje się blisko źródeł potoku Roșia, na wysokości 930 m n.p.m. Został utworzony w 1908r. i otrzymał nazwę Dużego Stawu dzięki powierzchni, która jest większa niż powierzchnie pozostałych jezior.
Tăul Cornei (Staw Cornei) znajduje się przy źródle potoku Corna, bezpośredniego dopływu rzeki Abrud, w małej odległości od wsi Corna, na wyskokości 930 m n.p.m.. Staw Cornei jest jednym z najładniejszych i najczęściej odwiedzanych stawów w okolicy.
Tăul Brazi (Staw Jodłowy) znajduje się przy dopływie do rzeki Roșia, niedaleko Stawu Cornei i też na tej samej wyskokości (930 m). Mówi się, że jezioro zostało stworzone na rozkaz Marii Teresy. Jezioro jest otoczone polaną z widokiem na okoliczne wzgórza i małym jodłowym lasem, od którego przyjął swoja nazwę staw.
Tăul Țarinii (Staw Pól Uprawnych) jest najwyżej położonym jeziorem dorzecza Roșiei, znajdującym się na wysokości prawie 1000 m n.p.m. niedaleko Dużego Stawu. Jezioro jest otoczone polami uprawnymi, skąd pochodzi jego nazwa, oraz kilkoma domami rozproszonymi w okolicy. Dzięki położeniu w miejscu otwartym, znad brzegów jeziora rozpościera się widok na Szczyt Vulcan (1263 m), który został ogłoszony pomnikiem przyrody dzięki swoim formacjom krasowym.
Inne jeziora z dorzecza Roșia to: Staw Anghel, znajdujący się niecałe 100 m od Stawu Jodłowego; Staw Muntari, najstarszy i najmniejszy w okolicy; Staw Gaurari, znajdujący się w Dolinie Seliștei, oraz Staw Cartuș, znajdujący się niżej od Stawu Jodłowego.
Legendy
Roșia Montană jest miejscem pełnym legend. Wśród miejscowych krążą rozmaite podania na temat zjaw i duchów. Zjawy zwane “morojnițe” to, wg wierzeń, istoty, które po północy trzy razy fikają koziołka i przeobrażają się w zwierzę podobne do wiewiórki, które kradnie mleko od krów. Za zjawy zwane “vâlve” uważa się widma, które mogą przybierać rozmaite formy, i które żyją w nieczynnych kopalniach i ukazują się od czasu do czasu tubylcom.
Legenda Założenia Roșiei mówi, że złoto w tych rejonach, zostało odkryte po raz pierwszy przez kobietę o imieniu Cotroanța (dosł. jędza, wiedźma), która przyprowadzała kozy na wzgórze Chernic. Tutaj znalazła grudkę, która błyszczała w słońcu tak że kobieta zdała sobie sprawę, że grudka jest ze złota. Jeden z zamkniętych już chodników znajdujących się w pobliżu Dużego Stawu przyjął nazwę Cotroanța.
Projekt wydobywczy
Miejscowość Roșia Montană stała się znana po tym jak rumuńsko-kanadyjska firma, Roșia Montană Gold Corporation (RMGC), otrzymała koncesję nr. 47/ 1999 na wydobycie złota i srebra z okręgu Roșia Montană. Firma otrzymała pozwolenie po przeprowadzeniu transferu koncesji od firmy Minvest S.A. Deva, a nie w drodze przetargu. Zezwolenie dotyczy tylko starej kopalni, która została zamknięta w 2006r.. Co więcej, zezwolenie środowiskowe, wydane dla firmy Minvest, wygasło w grudniu 2004r., ale wydobycie na mniejszą skalę kontynuowano do roku 2006, bazując na warunkach z koncesji nr.47/1999, które nie zostały anulowane.
RMGC jest firmą założoną w roku 1997, w regionie Alba, w której akcjonariuszami są: Gabriel Resources, kanadyjska firma i jednocześnie główny akcjonariusz – posiadający 80,46% akcji, państwowa kompania górnicza Minvest Deva – posiadająca 19,31% akcji, oraz inni akcjonariusze mniejszościowi – z 0,23% akcji. Projekt górniczy w Roșia Montană zakłada prace rozłożone na kolejnych 17 lat, na powierzchni 12 km². Jest to czas, w którym szacuje się, że będzie wydobytych ok. 300 ton złota i 1600 ton srebra. Kompania nie otrzymała jeszcze wymaganych pozwoleń na rozpoczęcie projektu. Obecnie projekt ten jest w czasie procedury oceny oddziaływania na środowisko w Ministerstwie Środowiska.
Wpływ na środowisko
Projekt polega na uruchomieniu największej odkrywkowej kopalni złota w Europie i użyciu cyjanku w procesie wydobycia złota. Projekt ma objąć Dolinę Roșia, cztery czynne kopalnie odkrywkowe oraz zakład, gdzie jest oczyszczane złoto i srebro metodą cyjankową, a w Dolinie Corna osadniki do oddzielania substancji chemicznych o powierzchni 367 hektarów.
Jedna z podstawowych obaw, dotyczących tego projektu, jest związana z możliwą katastrofą ekologiczną podobną do tej w Baia Mare z roku 2000, kiedy to rozmyte umocnienia osadników doprowadziły do zatrucia cyjankiem potasu Cisy i Dunaju, śmierci 1200 ton ryb oraz zatrucia źródeł wody pitnej dla 2 milionów osób.
Jednak specjaliści z Norwegian Geotechnical Institute (NGI), którzy przebadali projekt umocnień, które mają powstać w Roșia Montană, oszacowali, że jeśli będą przestrzegane zalecenia projektu, osadniki w Cornie mogą być uznane za bezpieczne. Ryzyko zanieczyszczenia wody było oszacowane – na podstawie podobnych projektów firmy – przez międzynarodową grupę specjalistów, koordynowanych przez Prof. Paula Whiteheada z Centrum Badań nad Środowiskiem Wodnym Uniwersytetu Reading (Wielka Brytania). Badacze ocenili, że w przypadku Roșii Montană ryzyko wystąpienia przypadkowego zatrucia wody jest niskie, tak samo jak ryzyko skażenia obejmującego więcej krajów.
W projekcie przewiduje się, że w miarę jak zakończy się działalność w czterech kopalniach odkrywkowych, będą one zasypywane ziemią, z wyjątkiem kopalni Cetate, która ma być zalana wodą i przekształcona w jezioro do celów rekreacyjnych. W całej strefie zostanie zasadzona roślinność. Plany zamknięcia oraz post-zamknięcia kopalni zostały tak pomyślane, aby zapewnić stały nadzór nad tymi terenami na przestrzeni 50 lat od momentu zamknięcia kopalni. Kroki te zostały podjęte, aby zapewnić niezbędne środki finansowe, które muszą być wpłacone z góry pod postacią poręczenia lub depozytu bankowego, potrzebne do pokrycia kosztów związanych z kontrolą tych terenów.
Ewentualna rezygnacja z działań zmierzających do zamknięcia i post-zamnkięcia projektu górniczego (zwanego niewłaściwie “górniczym”, ponieważ, z punktu widzenia technologicznego mamy do czynienia z projektem przemysłowym, charakterystycznym dla przemysłu materiałów budowlanych oraz dla przemysłu chemicznego) może skompromitować ten projekt, ze względu na to, że firmy znajdują wiele „legalnych furtek”, włączając w to bankructwo, po to aby „nie trwonić pieniędzy” na odbudowie środowiska. Stworzenie depozytu bankowego lub znalezienie innego rozwiązania finansowego dającego pewne zabezpieczenie dla finansowania czynności związanych z zamknięciem i post-zamknięciem przez okres 50 lat od momentu zakończenia prac wydobywczych, oddaliłoby to ryzyko, jednak przebieg tego projektu pokazuje nam, że instytucje państwa rumuńskiego nie są specjalnie skrupulatne.
Projekt Roșia Montană wywołał wiele dyskusji związanych z problemami dotyczącymi ochrony środowiska i wykorzystania technologii opierającej się na metodzie cyjankowej. Wiele organizacji pozarządowych poruszyło ten problem powołując się na Parlament Europejski, który zakazuje wykorzystywania technologii wydobycia złota metodą cyjankową. Oficjalne stanowisko Komisji Europejskiej dotyczące technologii opartej na wykorzystywaniu cyjanku – dotyczące kopalni już istniejących, a nie tych, które dopiero są w planach – jest zawarte w deklaracji komisarza do spraw środowiska Janeza Potocnika, z lipca 2010 r., w której stwierdził on, że „całkowity zakaz stosowania cyjanku w przemyśle górniczym jest usprawiedliwiony z punktu widzenia ochrony środowiska oraz zdrowia”. Również przypomina on o tym, że obowiązujące prawodawstwo dotyczące gospodarowania odpadami pochodzącymi z przemysłu wydobywczego (Dyrektywa 2006/21/EC) zawiera precyzyjne i ścisłe nakazy, które zapewniają pewien poziom zabezpieczenia dla gospodarki tychże odpadów.
Wpływ na gospodarkę lokalną
Roșia Montană Gold Corporation wykupiła, począwszy od 2002 r., 78% z 794 gospodarstw znajdujących się w strefie objętej działaniami projektu. Z tych 794 gospodarstw, 143 stanowiły niezamieszkane domy, 150 stanowiły rodziny, które zgodziły się na przesiedlenie a 501 rodzin oczekuje na przeniesienie na osiedle nazwane Piatra Albă, oddalone o ok. 5 km. od wsi. Całkowita wartość nabytych własności sięga 71 milionów dolarów. Wzbudzające wątpliwości nabycie tych własności – nie stanowią one bowiem celu działalności firmy RMGC – zostało przeprowadzone w warunkach, w których dokumentacja projektu wydobywczego była dopiero w początkowej fazie opracowywania, a sam projekt eksploatacji odkrywkowej wykorzystującej metodę cyjankową nadal nie jest zaakceptowany z powodu ryzyka długoterminowego zniszczenia środowiska sprowokowanego przez olbrzymie osadniki zawierające cyjanek (przewiduje się, że osadniki będą się rozciągały na powierzchni prawie 400 ha). Wykup tylko części własności w tej strefie nastręcza poważne trudności firmie RMGC, ze względu na to, że zatwierdzenie projektu, a co za tym idzie, sama działalność wydobywcza, nie może rozpocząć się bez zgody wszystkich właścicieli terenów w tej strefie, których interesy są chronione przez prawo rumuńskie jak i europejskie. W przypadku, w którym byłyby wydane samowolne pozwolenia przez instytucje państwa rumuńskiego („na granicy prawa”), zaistniałoby ryzyko wciągnięcia państwa rumuńskiego w niekończące się i kosztowne spory (za które zapłaciłyby bądź osoby winne bądź rumuńscy podatnicy). Według dyskusyjnych prognoz firmy, projekt ma zapewnić powstanie ponad 2300 miejsc pracy w początkowej fazie prac odkrywkowych oraz ponad 800 stałych miejsc pracy po tym jak projekt wejdzie w fazę operacyjną. W komunikacie Akademii Rumuńskiej stwierdza się, że planowana eksploatacja nie stanowi rozwiązania na trwały rozwój, dlatego, że problemy społeczne i gospodarcze tej strefy pozostaną nierozwiązane lub też zaostrzą się po tym okresie. W tym samym komunikacie szacuje się, że utworzone zostanie ok. 300 miejsc pracy w okresie operacyjnym projektu, i jest to niewielka ilość w porównaniu z potrzebami lokalnego rynku pracy, sytuacja, która wymagałaby wprowadzenia rozwiązań trwałych, opartych na zasobach odnawialnych.
Z drugiej strony, badanie brytyjskich ekspertów z Oxford Policy Management pokazuje, że projekt górniczy w Roșia Montană mógłby potencjalnie przyczynić się do wzrostu PKB Rumunii o 19 miliardów USD, dzięki efektowi pomnażania wytworzonemu przez projekt w całym czasie jego trwania – 2 miliardy dolarów zainwestowanych na początek, 7,5 miliarda dolarów uzyskanych ze sprzedaży złota, 2,25 miliarda kosztów związanych z dobrami, usługami oraz siłą roboczą, 1,75 miliarda dochodów budżetu państwa pochodzących z podatków, i kolejne 6 miliardów dolarów wzrostu PKB.
Ekspertyza ekonomiczna projektu wykonana i opublikowana przez profesorów z Akademii Ekonomicznej z Bukaresztu, wskazuje na zbyt niski zysk dla państwa rumuńskiego względem podjętego długoterminowego ryzyka. Rumuńska AE podaje 24 poparte naukowo argumenty, które nakłaniają do zamknięcie tego projektu, ocenionego jako ewidentnie niekorzystny dla państwa rumuńskiego i będący w sprzeczności z niektórymi przepisami prawa rumuńskiego oraz europejskiego.
Wpływ na aspekt miejscowości
Rezultatem dwumilenijnej historii górnictwa w Roșia Montană jest istnienie kopalni odkrywkowych oraz rozległych miejsc pod ziemią, gdzie znajduje się wiele mało bezpiecznych chodników, które obecnie są niedostępne dla turystów z powodu braku zabezpieczeń. Dziedzictwo kulturalne Roșii Montană nie podlegało systematycznym badaniom aż do roku 2000, kiedy to ruszył jeden z największych programów badań archeologicznych w Rumunii – program „Alburnus Maior”, koordynowany przez muzeum Narodowe Historii Rumunii i finansowany w całości przez kompanię górniczą odpowiedzialną za projekt Roșia Montană. W wyniku przeprowadzonych badań zostały wytyczone strefy chronione obejmujące obiekty archeologiczne i architektoniczne, które zostaną zachowane i pozostaną w tym samym miejscu. Wyznaczono również strefy, które będą miały wyłącznie charakter gospodarczy.
Historyczne centrum miejscowości uznano za strefę chronioną i nie będzie dotknięte przez działalność górniczą. Znajdujące się tu zabytki: 35 budynków i trzy kościoły które będą odrestaurowane wraz z rozpoczęciem projektu górniczego. W 2010r. zostało sfinalizowane odnowienie pierwszego budynku, który obecnie mieści wystawę poświęconą historii górnictwa „Aurul Apusenilor” (“Złoto Gór Apuseni”). W chwili obecnej rewitalizację przechodzą kolejne zabytkowe budynki.
Obecnie Roșia Montană nie spełnia podstawowych warunków, które umożliwiałyby uprawianie turystyki na europejskim poziomie – sieć kanalizacyjna nie jest rozbudowana, a dostęp do urokliwych zakątków przyrody jest utrudniony.Projekt Roșia Montană Gold Corporation (RMGC) jest „typowy dla obecnych działań, które całkowicie szkodzą rozwojowi tej strefy w szerszej perspektywie” i „są równoznaczne z wymazaniem sporej części powierzchni regionu oraz dwóch tysięcy lat historii”, twierdzi Stowarzyszenie Architektów Rumuńskiech (UAR), w oficjalnym komunikacie wygłoszonym 26 listopada 2010r..Niedawne badanie przeprowadzone przez brytyjskiego architekta Dennis’a Rodwell’a, eksperta Unesco, pokazuje, że pomysł wpisania Roșii Montană na listę UNESCO ma “wiele braków”, ponieważ inicjatywa nie jest wspierana przez miejscowych, a zgoda społeczności lokalnej jest istotnym kryterium w procesie wpisywania na listę.
Wpływ na ludność
Zaproponowana strefa dla rozwoju projektu wydobywczego stanowi ok. 25% całego terytorium gminy Roșia Montană i pociąga za sobą przeniesienie lub przesiedlenie rodzin znajdujących się w przemysłowej strefie projektu, włącznie z kościołami i cmentarzami. W wyniku rozmów ze społecznością lokalną, firma zaproponowała mieszkańcom wsi Roșia Montană dwa rozwiązania w związku z wyznaczeniem miejsca na przesiedlanie, po to, aby rozciągnąć strefę eksploatacji na przestrzeni jak największej w obwodzie gminy. Część mieszkańców wyraziło zdecydowaną niechęć wobec pomysłu opuszczenia wsi i wskutek tego nie wyrażają zgody na sprzedaż swoich własności, niezależnie od otrzymanej oferty. Inni mieszkańcy zdecydowali się na przeprowadzkę, ale w inne miejsce na tym obszarze, aby móc korzystać z możliwości, jakie zaoferuje kopalnia odkrywkowa, względnie chcieliby wykorzystać możliwości dane przez firmę, aby się wyprowadzić całkowicie z Roșii Montană do miasta. Firma oferuje na korzystnych warunkach mieszkania w Alba Iulia, na osiedlu Recea, lub kilka kilometrów od Roșia Montană, w miejscu nazwanym Piatra Albă. Osiedle Recea w Alba Iulia zostało zakończone i otwarte w maju 2009r., a do teraz 125 rodzin zgodziło się przeprowadzić do mieszkań w nowym miejscu.
Piatra Albă
Miejscowość Piatra Albă jest to projekt firmy RMGC Roșia Montană. Zlokalizowana niecałe 5 km od centrum wsi Roșia Montană. Piatra Albă ma zapewnić nowe siedziby dla mieszkańców tej strefy, którzy są zachęcani przez firmę mają opuścić wieś Roșia, włączając w to przeniesie cmentarzy i kościołów, w celu poszerzenia obszaru, na którym będzie wydobywane złoto.
Pierwszy etap rozwoju nowej miejscowości jest planowany na powierzchni prawie 60 ha, z możliwością jej rozszerzenia. Projekt firmy obejmuje nowe obiekty, takie jak: urząd gminy, kościół, przychodnię, aptekę, posterunek policji, pocztę, oddział banku, centrum kultury, muzeum, otwarty pawilon, pawilon- rynek, szkołę podstawową, gimnazjum, przedszkole, żłobek, hotel, kawiarnię, sklep wielobranżowy, sklep z produktami wiejskimi, mieszkania wielorodzinne, mieszkania jednorodzinne, rynek, oraz alejki dla pieszych, salę gimnastyczną, boisko do piłki nożnej, plac zabaw, lodowisko, stok saneczkowy, park, zajazd, przystanek komunikacji miejskiej, stację paliw, podziemny parking, sztuczny staw, drogę wjazdową do głównej strefy zamieszkania, drogę dojazdową do szkoły i przedszkola.
Reakcja opinii publicznej
W 2005r. rząd kanadyjski wyraził wsparcie dla projektu Gabriel Resources. W tym samym czasie węgierski minister środowiska, Miklós Persányi, poinformował, że rząd węgierski przeciwstawia się projektowi (pojawiły się spekulacje, że postawa ministra jest uzależniona od miliardera węgierskiego pochodzenia, osoby ważnej na rynku złota, George Sorosa, którego pozycja jest zagrożona przez projekt). Jeśli chodzi o pozycję Rządu Rumuńskiego to Adrian Videanu, były minister gospodarki, powiedział pod koniec 2009 r.: „Chcemy włączyć do Programu Rządowego jak najszybsze rozpoczęcie projektu Roșia Montană, ponieważ rynek złota sprzyja takim projektom.”
Tłumaczenie: M. Paczkowska
foto: I. Jóźwik
GPS: 46.30626, 23.13085